Dostrzeganie bliźnich i odkrywanie wartości. Materiały na wesoło i na bardzo poważnie, o nas, dla Was i o całym świecie. Nieoficjalna strona katolicka (także dla niekatolików i wątpiących).
Duszek Strona Duszyczek i Duszków - Internetowa wspólnota pomocy i wsparcia duchowego. Rozmowy, wartości, intencje
DUSZKI.PL
a tak dokładnie to Duszyczki i Duszki (*) - czyli "Duszkowo" :-)
Dzisiaj jest: 2024-11-21 07:29:36 Aktualizacja dnia: 2024-10-27 09:32:05
Duszka
MiloscMilosc Gdy oczekujesz pomocy lub sam(a) chcesz innym pomagać. Albo chciał(a)byś porozmawiać o czymś ważnym lub choćby tylko o wczorajszym podwieczorku :-) Dla wszystkich, w każdym wieku - od 0 do 201 lat ;-)
[an error occurred while processing this directive]
Strona główna Teksty i inne Intencje Dla Gości Dla Duszków Poczta Duszków Kontakt i Info
Modlitewnik Archiwum Dodaj intencję Galeria i eKartki O Duszkach Forum Księga Gości
Rocznica 18 lat oficjalnego działania Duszków w dniu 01.11.2023 i 17 lat strony Duszki.pl! (*):-) Serdecznie zapraszamy!
UWAGA! Ten serwis, strona i podstrony mogą używać cookies i podobnych technologii (brak zmiany ustawienia przeglądarki oznacza zgodę na to)!

lJa jestem zmartwychwstaniem i życiem. Kto we Mnie wierzy, choćby i umarł, żyć będzie. 
Każdy, kto żyje i wierzy we Mnie, nie umrze na wieki. (J 11, 25–26).


l

autor: Duszyczka Gosia L.

Śmierć jest nieuchronna, czeka każdego. Musimy tak żyć, aby w każdej chwili móc odejść z tego świata z godnością,

umieć spojrzeć Bogu prosto w oczy . Nie  znamy przecież „dnia ani godziny”

W listopadzie Kościół, jako dobra Matka, nasila modlitwy za dusze
czyśćcowe i wzywa nas do zastanowienia się nad sensem życia w świetle
naszego ostatecznego celu: życia wiecznego, 
do którego zbliżamy się nieustannie.

     Groby, cmentarze, kościelne krypty, wypominki i Msze za zmarłych - uczą. 

Uczą, że każdy bez wyjątku umrze. Czy skorzystamy z tej nauki, by lepiej żyć?... 

L

autor: Duszyczka Gosia L.

Zapalmy świeczki na grobach bliskich,
Niech nikłe światło w półmroku drży,
Odwiedźmy groby znajomych wszystkich,
Którym Pan zamknął żywota drzwi.
Pomódl się z nami obcy wędrowcze,
Za dusze, które dziś w czyśćcu tkwią,
Zanieś błaganie bardziej stanowcze,
A jeśli trzeba obmyj je łzą.
Gdy dusza trafi w piekielne bramy,
Żadna modlitwa jej nie pomoże,
Więc za te w czyśćcu razem błagajmy,
Udziel im łaski nasz Wielki Boże.

l

Módlmy się za zmarłych z naszych Rodzin, za naszych Bliskich,
Przyjaciół, Dobrodziejów, aby Pan był dla Nich wieczną nagrodą w Niebie

Módlmy się za ofiary katastrofy smoleńskiej, tegorocznych powodzi,
wypadków drogowych, aby Pan okazał Im Miłosierdzie i przyjął do Swojej
chwały

Módlmy się za Bohaterów walki o Niepodległość Polski, by ich ofiara
nigdy nie była zapomniana, a żyjący politycy jej nie udaremniali

Módlmy się za ofiary konfliktów etnicznych, wojen, zbrodni hitlerowskich
i stalinowskich, za zmarłych w obozach koncentracyjnych i łagrach, za
wszystkich zabitych i zamordowanych, aby Dobry Bóg darował im wszystkie
winy, popełnione na Ziemi i obdarzył Łaską bycia w Królestwie Niebieskim

Módlmy się za osoby, zmarłe z powodu chorób przewlekłych i
nieuleczalnych za tych, którzy długo cierpieli; za dzieci, zmarłe
wskutek aborcji, a także prób in vitro oraz za osoby starsze, poddane
eutanazji, aby Chrystus pochylił się nad Nimi i przytulił do Siebie

Módlmy się za zmarłych Kapłanów, Zakonników i Zakonnice, za Papieża Jana
Pawła II, Sługę Bożego, by został wyniesiony do chwały ołtarzy

Módlmy się za tych, których groby są zapomniane, za wszystkich
"żołnierzy nieznanych" i za tych, na czyich grobach widnieje tabliczka
"N.N", aby nie zabrakło ludzi, którzy pomodlą się za nich i zapalą na
ich grobie znicz

"Wieczny odpoczynek racz Im dać, Panie,
A Światłość Wiekuista niechaj Im świeci.
Niech odpoczywają w pokoju wiecznym. Amen"
Duszyczka Irenka




L
autor: Duszyczka Gosia L.



Bo dla nieśmiertelności Bóg stworzył człowieka — uczynił go obrazem swej własnej wieczności. A śmierć weszła na świat przez zawiść diabła i doświadczają jej ci, którzy do niego należą. A dusze sprawiedliwych są w ręku Boga i nie dosięgnie ich męka. Zdało się oczom głupich, że pomarli, zejście ich poczytano za nieszczęście i odejście od nas za unicestwienie, a oni trwają w pokoju. Choć nawet w ludzkim rozumieniu doznali kaźni, nadzieja ich pełna jest nieśmiertelności. Po nieznacznym skarceniu dostąpią dóbr wielkich, Bóg ich bowiem doświadczył i znalazł ich godnymi siebie. Doświadczył ich jak złoto w tyglu i przyjął ich jak całopalną ofiarę (Mdr 2, 23–3, 6).


L
autor: Duszyczka Gosia L.

Już jesień, złocą się drzewa
Gaśnie światło słońca
Cichnie ptaków śpiew
Przekwitły dawno kwiaty
Wydłuża się cień
A pod stopami mrozem ścięta ziemia
Chłodno, mroczno, samotnie
Mijają krótkie dni
Dni długich wspomnień, dni nadziei.
W listopadowy czas idziemy na cmentarze
Przystajemy nad grobami w krainie milczenia
Nie ma tu zbędnych słów, nie ma oddechu
Wydaje się, że nie ma życia
Przemawia czas, który minął bezpowrotnie
Ludzie, którzy chodzili naszymi drogami,
Krzyże wzniesione nad ich wieczną pamięcią
Modlitwa płynąca jak rzeka.
W nich przywołani myślą nasi bliscy
- krewni, sąsiedzi, znajomi
- obrońcy kraju, obrońcy wolności
- księża, siostry zakonne, nauczyciele
- ci, którzy zginęli w wypadkach
- ci, którzy cierpieniem naznaczyli swą drogę
- i ci, którzy nagle, niespodziewanie odeszli
Zmarli, drodzy zmarli
Powiększyli zastęp wszystkich świętych
Potrzebują dnia zadusznego
Naszej bliskości, naszego westchnienia
- Niech odpoczywają w pokoju ...

L
autor: Duszyczka Gosia L.

***
Za oknem wiatr bezlitośnie zrywa jesienne liście, nadszedł listopad… Listowie okrywa drogi, ścieżki i groby na cmentarzach. Przychodzimy tam, by się pomodlić, zapalić znicz – znak pamięci o naszych Drogich Zmarłych. Ogniki będą się paliły przez cały najbliższy miesiąc, a światła na grobach będą przypominały o Zmartwychwstaniu…
Nie żyją już Rodzice mojej Mamy i Tato Ojca, a także Brat bliźniak mojej Mamy, faktycznie mój Wujek, który zmarł na ciężkie zapalenie płuc, gdy miał zaledwie cztery miesiące.  Nie mogę odwiedzić Ich grobów, ponieważ Babcia leży we Lwowie, Dziadek – w Moskwie, drugi Dziadek –w Saratowie (nad Wołgą), a Brat Mamy – w Chmielnickim, dawnym Płoskirowie – to między Lwowem a Kijowem. Wszystkich nas łączy wiara w świętych obcowanie, dlatego stale modlę się za Nich, wypraszam u Boga łaskę zmartwychwstania. Wierzę, że Bóg, bogaty w Miłość i Miłosierdzie da je moim Dziadkom, którzy przed śmiercią pojednali się z Bogiem, zaś mój Wujek otrzyma ją ze względu na to, że był małym dzieckiem i jego dusza ani ciało nie były skalane przez grzech (wiem, że został ochrzczony).
Od jakiegoś czasu w Internecie działa strona internetowa: www.pamietajmy.com.pl – jest dla takich, jak ja, którzy nie mogą odwiedzić grobu osób znanych, szanowanych, bliskich, przyjaciół… Możemy zapalić tam wirtualny znicz lub utworzyć nekrolog Osoby, której pamięć z jakiegoś powodu chcemy uczcić. To tzw. „wirtualny grób”, na którym możemy zupełnie BEZPŁATNIE zapalić znicz osobom starszym i niemowlętom, znanym osobistościom i tym, którzy potrzebują naszej modlitwy i pamięci – przez wzgląd na to, że zasnęli w Chrystusie. Można też zostawić komentarz lub rysunek – zazwyczaj są to bardzo ciekawie wykonane graficzne „światełka pamięci”. Nie chcę, żeby to zostało odczytane, jak reklama, chodzi tu o upamiętnienie zmarłych, których groby są daleko…
W Uroczystość Wszystkich Świętych  zapalę znicz na grobach Dziadków i Bliskich mojego Męża – Duszka Zbyszka. Zapalę znicz na kilku „wirtualnych grobach”, prosząc Boga o zbawienie dla tych, którzy odeszli. Szczególnie pomodlę się za tych, którzy zginęli w katastrofie pod Smoleńskiem, w wypadkach drogowych, a także za tych, na czyich grobach nie ma dziś krzyża ani tabliczki. Wiele jeszcze jest Osób Zmarłych, których krewni nie wiedzą, gdzie jest ich Grób…
1 listopada będę też myślami we Lwowie, na Cmentarzu Orląt, tam, gdzie leżą polskie dzieci i młodzież, którzy bronili Lwowa… „I zawsze już mieć będą lat dziesięć, jedenaście…” – takie są słowa piosenki o tym cmentarzu i o Orlętach. Dzieje tego cmentarza były smutne, bo w czasach komunistycznych groby zrównano z ziemią. Jego historia – to też chwała i pamięć. Jeszcze przed wojną losowano w Polsce miejsce, z którego miały być wzięte prochy do Grobu Nieznanego Żołnierza w Warszawie. Los padł na Lwów. Wybrano prochy z grobu żołnierza, o którym wiadomo jedynie tyle, że był szeregowcem. Z wielkimi honorami przewieziono je do Warszawy. Teraz, gdy widzę w telewizji Plac Piłsudskiego i Grób Nieznanego Żołnierza w Warszawie, myślę o Lwowie i o Cmentarzu Orląt…
Modlę się za ofiary wojen – szczególnie II wojny światowej. Za bohaterów Westerplatte, za leżących na Monte Cassino, poległych pod Narwikiem, Tobrukiem, w niebie nad Anglią i Francją… „By Ojczyzna mogła żyć…” Wiem, że bardzo trudno jest przebaczyć takim osobom, jak Hitler i Stalin, ale chrześcijaństwo zakłada w swej istocie przebaczenie i pojednanie… „I odpuść nam nasze winy, jak i my odpuszczamy…”
Listopad – czas zadumy, myśli o przemijaniu, śmierci i Zmartwychwstaniu, czas wspomnień… Pielęgnujmy dobre wspomnienia o ludziach, którzy odeszli, których już z nami nie ma, których widzieliśmy na ekranie telewizora i stronach gazet, z którymi rozmawialiśmy, spotykaliśmy się, którym wiele zawdzięczamy i którym wyświadczyliśmy przysługę… Módlmy się za Papieża-Polaka Jana Pawła II, za Prezydenta Lecha Kaczyńskiego z Małżonką, za bohaterów i ludzi nieznanych, za krewnych, bliskich, ale i za dalekich. Wiemy, że Niebo nie ma granic, a sam Chrystus mówi: „W domu Ojca Mego jest mieszkań wiele…”. Każdy, kto już jest TAM, cieszy się chwałą, światłem i wiecznym zbawieniem. W tych chłodnych listopadowych dniach pamiętajmy o zapaleniu zniczy i modlitwie na cmentarzu – wiemy, że potrzebują jej Oni, ale i my też…
„Niech odpoczywają w Pokoju wiecznym. Amen”…
Duszyczka Irenka


l

Jeżeli zatem głosi się, że Chrystus zmartwychwstał, to dlaczego twierdzą niektórzy spośród was, że nie ma zmartwychwstania? Jeśli nie ma zmartwychwstania, to i Chrystus nie zmartwychwstał. A jeśli Chrystus nie zmartwychwstał, daremne jest nasze nauczanie, próżna jest także wasza wiara. Okazuje się bowiem, żeśmy byli fałszywymi świadkami Boga, skoro umarli nie zmartwychwstają, przeciwko Bogu świadczyliśmy, że z martwych wskrzesił Chrystusa. Skoro umarli nie zmartwychwstają, to i Chrystus nie zmartwychwstał. A jeżeli Chrystus nie zmartwychwstał, daremna jest wasza wiara i aż dotąd pozostajecie w swoich grzechach. Tak więc i ci, co pomarli w Chrystusie, poszli na zatracenie. Jeżeli tylko w tym życiu w Chrystusie nadzieję pokładamy, jesteśmy bardziej od wszystkich ludzi godni politowania. Tymczasem jednak Chrystus zmartwychwstał jako pierwszy spośród tych, co pomarli (1 Kor 15, 12–20).


L
autor: Duszyczka Gosia L.

Matko Boża Wybawicielko,
ulituj się nad naszymi zmarłymi braćmi,
a szczególnie nad tymi,
którzy najbardziej potrzebują Bożego Miłosierdzia.

Wstawiaj się za wszystkimi, którzy nas opuścili,
by dokonało się w nich Dzieło oczyszczającej Miłości.
Niech nasza modlitwa,
złączona z modlitwą całego Kościoła,
wyjedna im radość, która przewyższa
wszelkie pragnienie,
a naszym braciom żyjącym jeszcze na ziemi,
zwłaszcza poddanym próbom i zwątpieniu,
przyniesie pociechę i umocnienie.

Matko Kościoła, pomóż nam,
ziemskim pielgrzymom, coraz lepiej przeżywać każdy dzień
naszej drogi do Zmartwychwstania.
Ulecz rany naszej duszy i serca.
Uczyń nas świadkami Niewidzialnego Boga,
podążającymi do dóbr,
których nie możemy dostrzec naszym wzrokiem, 
Apostołami nadziei podobnymi do strażników
oczekujących świtu.
Ucieczko grzeszników i Królowo Wszystkich Świętych,
zgromadź nas wszystkich w owym dniu na wieczną Paschę
w Domu Ojca.
Przez Jezusa Chrystusa Pana naszego. Amen.

l

autor: Duszyczka Gosia L.

***

W tych dniach wszędzie widzi się ludzi pielęgnujących groby. To dobrze, że wspominamy naszych zmarłych, troszczymy się o ich mogiły. 
Ale nie zajmujmy się tylko białymi chryzantemami. Pomyślmy z miłością o naszych zmarłych i posłuchajmy ich.
Zatrzymajmy się przy nich-sercem i duszą.
Zapomnijmy na chwilę o naszym codziennym życiu, o pracy, zakupach, remoncie mieszkania. Wyobraźmy sobie, że oni żyją . Wtedy będziemy  mogli z nimi rozmawiać. Nie będziemy stali przed marmurową tablicą  z sercem pełnym żalu i zrozpaczeni po stracie kogoś bliskiego. Być może odszedł na tamten świat ktoś kogo chcieliśmy zatrzymać przy sobie obiema rękami. Błagaliśmy, modliliśmy się, ale to wszystko na nic się nie zdało.
Nadeszła śmierć-przemożna siła.
Jesteśmy rozgoryczeni i trudno nam zrozumieć, że grób nie jest zamkniętą jamą lecz otwartymi drzwiami do nowego piękniejszego życia.
Posłuchajmy naszych zmarłych - oni mówią do nas o przebaczeniu i pokoju. Oni żyją w obecności Boga i czekają na spotkanie z nami.  My także jesteśmy w drodze do śmierci. Nie wiemy tylko jak długa jest nasza droga. Czy doczekamy kolejnych urodzin, świąt, czy będzie nam dane cieszyć się z wnuków?  Niewiadomo...
Nad listopadem unosi się myśl o śmierci. Ale my nie chcemy o tym myśleć, my chcemy żyć, żyć pełną parą. Chcemy korzystać z życia i czerpać z niego same przyjemności.
Umieranie budzi grozę i strach. Nikt nie zna się na śmierci. Strach przed nią jest nieodłącznym towarzyszem radości życia.
Czy śmierć jest końcem?
Tajemnica życia i śmierci wiąże się z tajemnicą Boga…  Jedno jest pewne - dla każdego z nas nadejdzie godzina, gdy będziemy musieli wkroczyć w noc. Jeśli otworzymy się na tajemnicę, która czeka nas po śmierci  łatwiej zaakceptujemy umieranie.
To, co ma swoją wartość w życiu, ma wartość także przy śmierci.
Kto kochał i był kochany, kto doświadczył prawdziwej przyjaźni, może umierać wdzięczny, bo jego życie było piękne. Kto był przyjacielem Boga, może mieć nadzieję na wieczny odpoczynek.
1 - 2 Listopad - żywi i umarli na krótko zbierają się w jednym miejscu, ale nie mogą do siebie dotrzeć, szukają się wzajemnie. „Żywi” przynoszą kwiaty, zapalają znicze, czasami bez przekonania - bo tak wypada. „Umarli” proszą nas - bądźcie wyrozumiali i przyjacielscy.
Zatrzymajmy się w tych dniach nad grobami naszych bliskich.
Bóg jest miłością, kocha nas i kocha tych, których my kochamy.
Żyjmy nadzieją, że po śmierci będziemy żyć wiecznie w Bożej miłości.
ŻYJMY BARDZIEJ PO LUDZKU !

Danusia - Przyjaciel Wspólnoty Duszków

l

autor: Duszyczka Gosia L.

***

Wieczność
Mieczysławowi Milbrandtowi

Wciąż wieczność była z nami
a nam się zdawało
że wszystko jest nietrwałe więc trochę na niby
jak zając niechroniony lub trzmiel na ostróżkach
że ciemno kapie z zegarka jak z rany
że czas zmarnowany stale i za krótki
każdą miłość zamienia na łzy bardzo drobne
że dawni zakochani już się nie całują
bo list najpierw przybliża a potem oddala
dopóki będzie poczta ze skrzynką czerwoną
i panny łzy nieznośne a dobre za nudne
i słów wszystkich za wiele bo brakuje słowa
Wciąż wieczność była z nami
a nam się zdawało
że czas wszystko wymiecie mądry i niechętny
że tylko nie odleci sójka zbyt ostrożna
bo po to żeby cierpieć trzeba być bezbronnym
jak dzieciństwo na wsi z królikiem przy sercu
Patrz --- mówiłeś ---- tak wszystko na oczach się zmienia
jak pasikonik za szybko zielony
więc możemy nie poznać nawet swego domu
połóż chociaż nożyczki na tym samym miejscu
naparstka po mamusi nie oddaj nikomu
i trzymaj fotografię bo Pan Bóg je zdmuchnie
zwłaszcza kiedy podbiał zamyka się na noc
a pszczoła sprawy ważne powiadamia tańcem
i każda chwila już nie teraźniejsza
stale przeszła lub przyszła
ostatnia i pierwsza
Wciąż wieczność była z nami
a nam się zdawało

ks. Jan Twardowski
 

Zadumanie...
Nie mam jeszcze w swoim życiu grobów bardzo bliskich dla mnie osób takich jak: dziadkowie, rodzice, 
jednak  co roku odwiedzam inne ważne dla mnie groby. Jednym z grobów jest grób mojej nienarodzonej siostrzyczki, 
przy jej grobie zawsze myślę o tym jakby to było mieć starszą siostrę z którą można byłoby porozmawiać o różnych kobiecych sprawach. 
Drugim grobem, który odwiedzam jest grób mojego kolegi, który zginął podczas wypadku samochodowego, miał wtedy zaledwie piętnaście lat.  
Każdy z nas podczas odwiedzania grobów ma swoje własne przemyślenia, ja co roku stawiam sobie pytanie, czym zasłużyłam sobie na to, że żyję, przecież to ja mogłam się nie narodzić, mogłam też zginąć podczas jednego z niebezpiecznych powrotów do domu z oazy. Jednak jestem, Bóg ma dla mnie plan. 
Co więcej On ma dla mnie swój konkretny plan, do czegoś mnie powołał. Panie stojąc w tym roku nad tymi grobami będę prosiła Cię o życie wieczne dla spoczywających tam osób i będę prosiła o siłę dla nas, żyjących, abyśmy każdego dnia chcieli dawać tam, gdzie jesteśmy potrzebni całe swoje serce.
Kochane Duszki i Duszyczki, Drodzy Odwiedzający naszą  stronę, życzymy Wam owocnego przeżycia tych Świątecznych Dni, w atmosferze zadumy , w poczuciu bliskości Boga i Świętych, obyśmy byli świadectwem dla tych, dla których Świętych Obcowanie jest niemożliwe i niewiarygodne.

Duszyczka Kalina
l

 Listopad, liście opadają z drzew tworząc kolorowy krajobraz...
Obchodzimy Świeto Wszystkich Świętych i Dzień Zaduszny - w którym to dniu wspominamy naszych bliskich, zapalając na ich grobach znicze. W owym czasie warto uświadomić sobie tę istotną prawdę,iż "tam" już nic od nas nie zależy...Tu na ziemi pracujemy na nasze życie wieczne i tak wiele możemy zdziałać. Każdego dnia dana jest nam szansa do całkowitego nawrócenia i życia w świętości. Po śmierci nie możemy już nic, dlatego tak ważną rzeczą jest modlitwa za dusze w czyscu cierpiące. Psalmista wołał, że Świętą i zbawienną jest rzeczą modlić się za zmarłych.
Pamiętajmy nie tylko o naszych bliskich, ale równiez o tych, za których nie ma się kto modlić...
Niechaj czas zaduszny skłoni nas, do zrobienia odkładanych w nieskończoność rzeczy - pogodzenia się z sąsiadka, przeproszenia brata,czy wykonania telefonu do starszej ciotki, która tak na to czeka.  Za rok o tej porze ich, lub nas, może już nie być na tym świecie.
Szczęść Boże!!
Ania - Przyjaciel Wspólnoty Duszków

l

Nie bój się jej, „Nie bójcie się śmierci nie ma jej, jest tylko wielki skok w nieskończoną miłość.”   

Pierwszy listopada jest dniem Wszystkich Świętych. On wprowadza nas w miesiąc, w którym nasze myśli i modlitwy wznoszą się do Stwórcy za naszych zmarłych, żeby uświadomić sobie dokąd podążamy, że idziemy do prawdziwego domu. Bo tu na ziemi jesteśmy tylko przechodniami i pielgrzymami. Kiedy stajemy nad mogiłami naszych bliskich zmarłych zapalamy wtedy lampiony, szepcąc modlitwę: Uświadamiamy sobie jak nam ich brakuje i wspominamy te chwile, kiedy byli wśród nas, a także słyszymy wewnętrzny głos, który nam mówi: „Spieszmy się kochać ludzi tak szybko odchodzą, pozostają po nich wspomnienia i telefon głuchy!”

Nasze życie jest tak kruche i delikatne, że wystarczy jeden podmuch wiatru, a człowiek ginie (jak trawa na wietrze), nic nie zabierze ze sobą, bo wszystkie rzeczy doczesne to jest „marność nad marnościami” – jak powiada Kohelet! Uroczystość Wszystkich Świętych przypomina nam także, iż życie jest darem, który dostaliśmy od Pana Boga; życie trzeba kochać i za niego dziękować, bo wszystko co mamy tu na ziemi otrzymaliśmy od Niego. Pan Bóg nam to tylko wypożyczył żebyśmy zapracowali na prawdziwe życie w niebie! Zakończę to rozważanie słowami proroka Izajasza:

     

Rzekłem: W połowie dni moich odejść muszę,

W bramach Otchłani mnie opuści lat moich reszta.

Mówiłem: Nie ujrzę już Pana

na ziemi żyjących,

Nie zobaczę już nikogo

spośród mieszkańców tego świata.

Rozbiorą moje mieszkanie i przeniosą ode mnie

jak namiot pasterski.

Jak tkacz zwinąłem moje życie,

a Pan je odciął od nici.

 Iz 38, 10-12

 Duszyczka Marta

 

l
autor: Duszyczka Gosia L.


Dostrzeganie bliźnich i odkrywanie wartości. Materiały na wesoło i na bardzo poważnie, o nas, dla Was i o całym świecie. Nieoficjalna strona katolicka (także dla niekatolików i wątpiących).
Powrót na stronę główną      Info o stronie, kontakty, prawa autorskie itd.      Legalność materiałów i oprogramowania na stronie Duszki.pl
Wszelkie prawa zastrzeżone (o ile nie zaznaczono inaczej) co do materiałów umieszczonych na stronie, podstronach, skrótach - zarówno jeśli chodzi o teksty, rysunki, muzykę, filmy - są one wytworem i własnością zespołu redakcyjnego Duszki.pl. Pozostałe materiały umieszczamy za zgodą ich twórców.
Warunki korzystania z materiałów na stronie Duszki.pl
Informacje o ochronie, przetwarzaniu danych osobowych, zapytania i zgloszenia
Ochrona danych osobowych na stronie Duszki.pl
Prywatne serwery Zbigniewa Kuleszy zjk.pl. Aktualny dostawca Internetu - Vectra.pl, Wszelkie prawa zastrzeżone. Zespół redakcyjny duszki.pl: redakcja@duszki.pl
W sprawie treści i działania strony oraz w sprawie funkcjonowania i udostępniania treści na serwerach duszki.pl - kontakt z administratorem: duszek@duszki.pl lub zjk7@wp.pl

Valid HTML 4.01 TransitionalValid XHTML 1.0 TransitionalPoprawny CSS!Poprawny CSS!

Copyright (c): Zbigniew Kulesza, Sieradz 2006-2024