Dostrzeganie bliźnich i odkrywanie wartości. Materiały na wesoło i na bardzo poważnie, o nas, dla Was i o całym świecie. Nieoficjalna strona katolicka (także dla niekatolików i wątpiących). | ||
Strona Duszyczek i Duszków - Internetowa wspólnota pomocy i wsparcia duchowego. Rozmowy, wartości, intencje DUSZKI.PL a tak dokładnie to Duszyczki i Duszki (*) - czyli "Duszkowo" :-) Dzisiaj jest: 2024-11-21 07:32:07 Aktualizacja dnia: 2024-10-27 09:32:05 |
|
|
Gdy oczekujesz pomocy lub sam(a) chcesz innym pomagać. Albo chciał(a)byś porozmawiać o czymś ważnym lub choćby tylko o wczorajszym podwieczorku :-) Dla wszystkich, w każdym wieku - od 0 do 201 lat ;-) |
Strona główna | Teksty i inne | Intencje | Dla Gości | Dla Duszków | Poczta Duszków | Kontakt i Info |
Modlitewnik | Archiwum | Dodaj intencję | Galeria i eKartki | O Duszkach | Forum | Księga Gości |
Nie jestem Charlie. Jestem
Wołnowacha
Drodzy Czytelnicy,
Po ataku terrorystów islamskich na
redakcję francuskiego czasopisma „Charlie Hebdo” przez całą Europę Zachodnią
przetoczyła się akcja „JE SUIS CHARLIE” (Jestem Charlie), potępiająca
terrorystów islamskich i wyrażająca solidarność z redakcją. Na plan pierwszy
wysunął się sam akt terrorystyczny, a nie jego przyczyna, – czyli opublikowanie
karykatur na Proroka Mahometa. Co więcej, gdy we Francji minęła żałoba,
wspomniana redakcja ponowiła działalność, znów publikując karykatury Proroka –
na pierwszej stronie okładki… Niestety, nie sprawdza się porzekadło „mądry po
szkodzie…” Pięciomilionowy nakład tegoż tytułu rozszedł się, jak świeże bułki…
Co to jest? Działanie sobie na szkodę, ale pod publiczkę? Czemu ludzie, zamiast
się zastanowić, dlaczego popełniono zbrodnię w redakcji, szukają taniej
sensacji?
Świat zwraca uwagę na terroryzm we
Francji i każe się solidaryzować z redakcją, która sobie kpi z islamu, jako
religii. Czasopismo to „zasłynęło” z karykatur Proroka, ale także kpin z Żydów
i chrześcijan. Redakcja twierdzi, że publikacja karykatur religijnych ją
śmieszy. Ciekawa jestem, co by było, gdyby na pierwszej stronie okładki
pojawiła się karykatura Władimira Putina? Skandal międzynarodowy? Rosyjscy terroryści
zaczęliby szukać, co by tu odebrać Francji (jak odebrali Ukrainie Krym)? Wątpię,
czy rzeczona karykatura Prezydenta Rosji i ostra krytyka państwa rosyjskiego,
które jest terrorystą, kiedykolwiek się w czasopiśmie pojawi.
Zwracam tu uwagę na inny fakt. 13
stycznia br. terroryści z tzw. „Donieckiej Republiki Ludowej” strzelali do
posterunku wojsk ukraińskich. Po drodze im się „nawinął” autobus z ludnością
cywilną. Było to pod Wołnowachą. Na miejscu zginęło 10 osób, w szpitalu zmarły
3, jeszcze 10 leży w szpitalach i leczy obrażenia. Terroryści nagrali to i
wysłali do mediów, komentując, że czekali na „odpowiedź” strony ukraińskiej.
Bardziej cynicznych zachowań chyba próżno szukać – gorszy jest chyba tylko
śmiech na pogrzebie i taniec na grobie.
Czy świat się jakoś specjalnie oburzył?
Niekoniecznie. Informację o tej zbrodni cały czas są „przekrzykiwane” przez ataki
na „Charlie Hebdo”, - wygląda na to, że ta tragedia we Francji stała się
prezentem dla Putina. Świat grzmi o terrorystach z Państwa Islamskiego, nie
dostrzegając terroryzmu w „cywilizowanej” Europie. Nie trzeba być wyznawcą
islamu, żeby być terrorystą międzynarodowym. Tego akurat świat zdaje się nie
postrzegać. Z uznaniem za terrorystów bojówkarzy z „Donieckiej Republiki
Ludowej” i „Ługańskiej Republiki Ludowej” jest wielki problem.
Potępiam terroryzm i potępiam
publikowanie karykatur religijnych – niezależnie od tego, czy na nich widnieje
Mahomet, Mojżesz, Budda czy Jezus. Potępiam to, co się dzieje na Ukrainie –
strzelanie do cywilów, demolowanie ukraińskiego lotniska, niszczenie budynków,
dróg, mostów. Terroryści, którzy się zadomowili na Ukrainie, zachowują się wg
zasady spalonej ziemi i „po nas choćby potop”. Czytam o dokumencie, wysłanym
przez ukraiński MSZ do Parlamentu Europejskiego w sprawie sankcji wobec Rosji.
Ukraina stawia sprawę jasno: można mówić o zniesieniu sankcji, ale po powrocie
Krymu do Ukrainy, po demilitaryzacji Krymu i Donbasu, po wycofaniu się Rosjan,
a także po tym, jak Rosja pokryje straty Ukrainy. Donieck, wypucowany z okazji
EURO 2012, wygląda tak, jakby przez miasto przetoczyła się II Wojna Światowa.
Nikt mi nie wmówi, że winę za to ponoszą Ukraińcy.
18 stycznia w Kijowie i kilkunastu
miastach obwodowych odbyły się marsze pod hasłem „Jestem Wołnowacha”. W wieczornych
„Wiadomościach” media polskie poświęciły temu wydarzeniu jakieś…30 sekund
(trzeba wziąć pod uwagę to, że czołowe polskie stacje telewizyjne mają na
Ukrainie swoich korespondentów jeszcze od czasów Majdanu). Dłużej mówiono o
tym, jak polscy kibole demolują pociągi. Skala ważności wydarzeń jest naprawdę
zachwiana.
Wiem, że dobre wiadomości wielu mediów
nie interesują. Dobrze sprzedają się informacje, które ukazują przemoc,
agresję, pościg za zamachowcami. Można godzinami mówić o akcji policji w Paryżu,
nie zauważając, że taki sam (a może nawet gorszy) problem z terroryzmem jest u
wschodniego sąsiada. Wielu Polaków zamyka oczy i uszy, wypisując w Internecie –
pod informacjami z Ukrainy: „to nie nasz problem” czy „dobrze tak banderowcom,
to zapłata za Wołyń”. Czy żeby się przekonać, że wrzątek parzy, trzeba
koniecznie nim się oblać? Czy Polacy chcą, żeby „zielone ludziki” demolowały
ich domy, wysadzały w powietrze lotniska i stadiony, zabijały matki i dzieci?
Jeżeli nie będziemy stanowczo potępiali
terroryzmu w wydaniu rosyjskim, jest duża szansa, że się „rozleje”. Że na
Ukrainę zaczną spadać bomby, mogące zahaczyć także o Przemyśl, Zamość czy
Lublin. Wtedy to już będzie polski problem.
Terrorystów można powstrzymać. Oby nie
było za późno.
„JESTEM WOŁNOWACHA” i potępiam
terrorystów wszelkiej maści, a zwłaszcza tych na Kremlu.
Duszyczka
Irenka
Dostrzeganie bliźnich i odkrywanie wartości. Materiały na wesoło i na bardzo poważnie, o nas, dla Was i o całym świecie. Nieoficjalna strona katolicka (także dla niekatolików i wątpiących). | ||
Powrót
na
stronę główną
Info
o stronie, kontakty, prawa autorskie itd.
Legalność
materiałów i oprogramowania na stronie Duszki.pl Wszelkie prawa zastrzeżone (o ile nie zaznaczono inaczej) co do materiałów umieszczonych na stronie, podstronach, skrótach - zarówno jeśli chodzi o teksty, rysunki, muzykę, filmy - są one wytworem i własnością zespołu redakcyjnego Duszki.pl. Pozostałe materiały umieszczamy za zgodą ich twórców. Warunki korzystania z materiałów na stronie Duszki.pl Informacje o ochronie, przetwarzaniu danych osobowych, zapytania i zgloszenia Ochrona danych osobowych na stronie Duszki.pl |
||
Prywatne serwery Zbigniewa Kuleszy zjk.pl.
Aktualny dostawca Internetu - Vectra.pl,
Wszelkie prawa zastrzeżone. Zespół
redakcyjny duszki.pl: redakcja@duszki.pl W sprawie treści i działania strony oraz w sprawie funkcjonowania i udostępniania treści na serwerach duszki.pl - kontakt z administratorem: duszek@duszki.pl lub zjk7@wp.pl |
||